Wypadek w Niegowonicach: Dwa miesiące aresztu dla kierowcy
Wypadek w Niegowonicach: Dwa miesiące spędzi w areszcie 28-letni Hubert C. z Będzina, który wcześniej usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. To kierowca samochodu dostawczego, który w poniedziałek nie zatrzymał się przed znakiem stop i wymusił pierwszeństwo na skrzyżowaniu w Niegowonicach.
Zderzył się z prawidłowo jadącą osobówką, a następnie uderzył w dwójkę rowerzystów – 36-latkę i jej 8-letniego syna. Oboje zginęli na miejscu.
Razem z nimi był 15-latek, który nie doznał żadnych obrażeń.
Śmiertelny wypadek w Niegowonicach [WIĘCEJ INFORMACJI I ZDJĘĆ]
Jak przekazał rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie prokurator Tomasz Ozimek, Hubert C. przyznał się do zarzucanego mu czynu.
Tłumaczył, że był przekonany, że ma pierwszeństwo. W czasie wypadku był trzeźwy. Grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat.
Prokurator z Prokuratury Rejonowej w Zawierciu wnioskował o trzymiesięczny areszt dla mężczyzny.
W środę Sąd Rejonowy w Zawierciu zdecydował jednak, że dwa miesiące będą wystarczające.
Komentarze
Prześlij komentarz