Pożar lokomotywy w Zawierciu. Straty to 50 tysięcy złotych

Pożar lokomotywy w Zawierciu. Na 50 tysięcy złotych oszacowano straty po pożarze lokomotywy spalinowej, do którego doszło w nocy z 10 na 11 listopada.

Zgłoszenie przyjęto 56 minut po północy, a akcja strażaków zakończyła się kilka minut po godzinie 2. Na miejscu pojawiły się trzy zastępy PSP, OSP Marciszów oraz policja.

- Po przybyciu strażaków na miejsce okazało się, że ogień pojawił się w tunelu kablowym pod kabiną maszynisty. Lokomotywa była przypięta do składów towarowych przewożących metalowe druty - poinformował Radosław Lendor, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zawierciu.

Ogień udało się ugasić po odłączeniu napięcia w sieci trakcyjnej oraz wyłączeniu akumulatorów lokomotywy.

Po ugaszeniu ognia oddymiono i przewietrzono kabinę maszynisty.

Pożar lokomotywy w Zawierciu. Straty to 50 tysięcy złotych
Lokomotywa i składy towarowe stały na bocznym torze. Docelowo miały trafić do zawierciańskiej huty CMC. Straty oszacowano na 50 tysięcy złotych.

Policjanci ustalają obecnie szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.